Przepis pochodzi stad: https://youtu.be/PNXD2q7MsEY .
Jak wrażenia? No cóż... Jesteśmy przyzwyczajeni do słodkich ciast ;) A tak poważnie, sernik jest całkiem smaczny, chociaż mało słodki. Następnym razem nie dodam jednak wiórków kokosowych. Sernik powinien być delikatny jak chmurka a wiórki troszkę "przeszkadzały"...
Jeśli chodzi o pieczenie: nie wiem, czy temperatura 200 st. C nie jest za wysoka lub zbyt długi czas pieczenia... Po 15 minutach sernik zaczął się już rumienić. Wyszło na to, że piekłam go w 200 st. C 45 minut. A żeby nie było zaskoczenia, sernik opadnie :)
Składniki:
1 kg twarogu (Pilos)
4 jajka (kl. L)
1 budyń waniliowy
50 g wiórków kokosowych
2 łyżeczki cukru
10 g proszku do pieczenia
aromat waniliowy
Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na puszysta masę. Do żółtek dodać ser, budyń, wiórki, proszek do pieczenia i cukier i miksować na gładką masę. Dodać aromat oraz pianę i wymieszać delikatnie łyżką. Przełożyć ciasto do tortownicy posmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą.
Piec w 200 st. C ok 45-55 minut.